Mam pełnego Acrobata i na nim robię PDF-ki. Poza tym inne dokumenty np. z Worda puszczam przez Distillera (software'ową drukarkę postscriptową Acrobata) i też wychodzą PDF-ki.
MiKo pisze:Jakbyście jeszcze przyjmowali zgłoszenia to ja też jestem chętny na wszystko (bez kosmatych skojarzeń proszę). Oczywiście o ile czas pozwoli...
A WŁOCHATE MYŚLI mogą być??
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
Bardzo chciałbym uczestniczyć w spotkaniu na "Błyskawicy", jednak w moim przypadku musiałbym chyba sobie jakiś nocleg gdzieś zarezerwoać... Marku T. czy znalazłoby się coś na "Darze" na tę jedną noc?
MacGregor pisze:Marku T. czy znalazłoby się coś na "Darze" na tę jedną noc?
Na "Darze Pomorza"? Może wzorem ongisiejszych pasażerów na gapę (Borchardtowskich stowaway'ów)w szalupie pod plandeką
Ale mówiąc poważnie - atrakcja i radocha byłaby niesamowita !!!!!
MacGregor pisze:Marku T. czy znalazłoby się coś na "Darze" na tę jedną noc?
Na "Darze Pomorza"? Może wzorem ongisiejszych pasażerów na gapę (Borchardtowskich stowaway'ów)w szalupie pod plandeką
Ale mówiąc poważnie - atrakcja i radocha byłaby niesamowita !!!!!
"Dar na tę noc,
Tę jedną noc.
Daj mi ten koc
Na Darze noc"
lalalalalalala
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
Wszystko zalezy od terminu i prac prowadzonych w tym czasie.
Przypuszczam, że można wstępnie rozmawiać o 4 miejscach.
Ale - warunki są BARDZO spartańskie, trzeba mieć własny śpiwór, a CMM życzy sobie 30zł za noc.
ja mam Auroksa i też umiarkowanie przejmuję się, ale w sprawach służbowych firmy obowiązuje winda, emden, a raczej trudno przesiadać się co chwila na innego konia, więc serwis też jedzie z windy z oprogramowaniem free,
swoją drogą opisałem krążownik o imieniu Twojego nicku w moim serwisie, sto procent użycia kombajnu Mozilla poza dwiema fotkami, które obrabiane musiały być w czymś kompatybilnym z MSO, bo zakradł mi się błąd jpg, a JPG