Forum Okrętów Wojennych

karolk pisze:error 404 na ogół sugeruje coś wyssanego z palca

ze co prosze?!

karolk pisze:crolick, gdzie ta stronka z fotkami Orła? No i opisz proszę dokładnie ten przypadek próby strzału z wyrzutni obrotowej pod wodą, to fascynująca rzecz, chciałbym znać ją ze szczegółami, bo przewiduję atak na eine DKM (heavy cr.) w swoim dziele, właśnie taka niekonwencjonalna sztuczka bardzo by mi pasowała

opis pochodzi z xiazki J. Pertka "Dzieje ORP Orzel"

A czy to ... zacięcie obrotowych wyrzutni torped nie było czasem spowodowane
nadmierną prędkością podwodną? I te zawirowania wody też by na to wskazywały ...

Pozdrawiam,
Maciej

schowany za proxy komputer wykazywał brak strony i kierował na penel administracyjny serwera, ale zwykła sieć nie ma takich obciążeń, crolick, nie jeż się od razu, jakby nie wiem co

Temat rozwija się nader interesująco.
Ponownie do shigure: nie miałem nawet cienia wątpliwości, że Sęp miał te same obrotowe wyrzutnie, hehe

Na wzmiankowanej stronie znalazłem takie oto fotki:

Orzeł w trakcie wyposażania - na rufowych aparatach brak osłon

aparaty na stojakach w hali stoczniowej; na pewno są to aparaty obrotowe, bo są "zblokowane" po dwa, a pod stojakami widać fragmenty urządzeń do obsługi tych aparatów popularnie zwane przez marynarzy choinkami

inne ujęcie tych aparatów

rzeczona "choinka"

Pozdrawiam

wow ... zdjęcia extra - jedno widziałem ale za pozostałe dzięki wielkie i sorki za niezrozumienie

Pamiętacie - swego czasu Miko pytał o zdjęcia w związku z kątem odpalania torped z niszczycieli ?.Teraz pytanie powraca w związku z tym jak ma się to do tych wyrzutni na Orle i "burtowego" odpalania torped ?.

Witam!

Zaczęło się od pytania:

Jak mialo wygladac bojowe uzycie pokladowych wyrzutni torped na ORLE ? Czy plynac na powierzchni mogl on wystrzeliwac torpedy do okretow plynacych rownolegle do niego ?

Odpowieć powinna brzmieć: ależ tak, oczywiście, o to właśnie chodziło!!!

Wspominano już o tym, że konwencje zbraniały topić spod wody (ogólnie mówiąc). Należało wypłynąć i wykonać kilka obowiązkowych czynności. Można je było wykonywać jedynie płynąć równoległym kursem; jeżeli jednak nasz cel był Q-shipem, lub też dowodził nim jakiś pistolet, to OP był w bardzo powiażnym niebezpieczeństwie. Po prostu - w razie ostrzału, czy próby taranowania - nie mógłby odpalić torped zanim nie nakierowałby na cel całego kadłuba. Stąd też ruchome wyrzutnie, do wykorzystania w wynurzeniu.

Co więcej, OORP Sęp, Orzeł i następne (Czy kto wie, jak się miały nazywać?) dla realizacji jedynego celu ich istnienia (topienia Marata pomiędzy Kronsztadtem a Gotlandem) mały użyć pełnej salwy, wystrzelonej od dziobu, ewentualnie od rufy.

Całkiem zielony

Ksenofont

no no, cele były co najmniej dwa po tamtej stronie, gdyż Oktiabrskija Rewolucja nie była fatamorganą

Warto dodać, że oprócz naszych o.p. (Wilki też przecież miały obrotowe w.t.) takie rozwiązanie stosowano jeszcze we Francji i w Holandii. Zresztą nie myśmy to wymyślili, tylko oni.
Ciekawe, czy w innych flotach na to nie wpadli, czy też uznano stosowanie takich rozwiązań za niecelowe...

Rozwiązanie idealne dla Kretschmera i innych U-Boociarzy , tyle że w wypadku U-Bootów to byłaby kłopotliwa sprawa z montowaniem takich wyrzutni z powodów wiadomych - wielkość niemeickich okrętów podwodnych.Generalnie wydaje mi się iż pomysł w pewnym okresie czasu i jak twierdzi Ksenofont wart uwagi jednak działania wojenne szybko je zweryfikowały.

Waldek K pisze:Warto dodać, że oprócz naszych o.p. (Wilki też przecież miały obrotowe w.t.) takie rozwiązanie stosowano jeszcze we Francji i w Holandii. Zresztą nie myśmy to wymyślili, tylko oni.
Ciekawe, czy w innych flotach na to nie wpadli, czy też uznano stosowanie takich rozwiązań za niecelowe...

Witam !

Co wiadomo na temat uzycia tego typu wyrzutni na holenderskich OP ?

Byly zanotowane sukcesy ?

Pozdrawiam
Bartek

no holenderskie miały sporo sukcesów, ale które z nich były dziełem obrotowych wyrzutni?

o q....
http://orp-orzel.info-euro.com/pliki/specyfikacja.pdf

Kolega Maciej napisał: "A ja pamiętam ( niestety jak przez mgłe ... ) opis jakiejś akcji z wykorzystaniem tych obrotowych..."



Witam serdecznie.

Ostatnio rzadko zaglądam na forum, ale ostatnio przechodzę okres fascynacji torpedami zwłaszcza francuskimi, więc przeglądając tematy trafiłem tutaj.

Jeżeli dobrze odczytuje intencje kolegi Macieja, to nie chodziło o źródło pisane, (bo do książek czy też czasopism można w każdej chwili wrócić) przypuszczam, że chodzi o relację bosm. Jana Krawczyńskiego zaprezentowaną w reportażu pt.. ”Ostatni z Orła” i wyemitowanym w TVP w 1993 r.
W reportażu tym rzeczywiście jest mowa o próbie zaatakowania niemieckiego konwoju przy użyciu podpokładowych wyrzutni torped, ale podczas przygotowań okręt został wykryty przez samolot i obrzucony bombami. Niestety nie podano daty, ani innych szczegółów umożliwiających identyfikacje tego zdarzenia.
Ale osobiście myślę, że jest to, to samo wydarzenie, które zostało opisane przez Crolick`a.
Jednocześnie po raz kolejny przekonuje się jak różnie oceniane są wydarzenia i postawy osób np. główny bohater w/w reportażu bardzo dobrze wyraża się o kmdr. H . Kłoczkowskim, a bardzo źle o kpt. Grudzińskim i innych oficerach.

PS.
Fotografię bosm. Jana Krawczyńskiego można znaleźć w książce Jerzego Pertka „Dzieje ORP Orzeł” wydanie IV z 1998 r na str 201.
Jednocześnie zwracam uwagę na brak nazwiska Krawczyński w spisie nazwisk załogi ORP Orzeł wg stanu na 1.IX.1939 podanego w książce Polskie Okręty Podwodne 1926 – 1969 Czesław Rudzkiego, Wydawnictwo: MON Warszawa1985 wydanie 1 str. 188.[table][/table][table][/table]

No pamięć to kolega ma imponującą...
Byłem przekonany, że o tym czytałem ale teraz to sam już nie wiem - reportaż oglądałem, więc...?!
Co do skuteczności/użyteczności obrotowych wyrzutni na OP typu "Orzeł" była całkiem burzliwa dyskusja na FOW, która i tak sprowadziła się do stwierdzenia crolickowego: "... podwójnego zastosowania ( pod i nawodnego... ) z ograniczeniem prędkości w pierwszym przypadku. Czy to oznaczało ich mniejszą skuteczność ( pod wodą ) przeciw okrętom wojennym - nie udało się jednoznacznie ustalić, czy może raczej uzgodnić jednoznacznego zdania

Pozdrawiam,
Maciej

Witam

Jednak nie zgadłem, zamiast pomóc zasiałem wątpliwości.

A co do pamięci to pamiętałem jedynie, że mam coś na ten temat nagrane, ale długo trwało zanim odnalazłem właściwą kasetę.

Pozdrawiam
adam